Morrissey and David Bowie – Cosmic Dancer

Okrągłe trzydzieści lat temu, takie muzyczne zdarzenie... Coś to komuś przypomina?

Morrissey i Bowie:

Komentarze

  1. Całkiem ciekawa wersja. Ale wstyd się przyznać że mam minimalne pojęcie o Morrissey’u ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Koffie kochany, czemu wstyd? Jak mówią mądrzy Rosjanie: Wsiewo mira nie priejebiosz!
    Ja też nie jestem tak bardzo obeznany... Czasy, kiedy byłem późnym nastolatkiem...
    "Everyday is Like Sunday" (Kawałek z epoki niemal dinozaurów, który cudownie opisuje nasze covidowe czasy!!) Poza tym co... "The Last of the Famous International Playboys"... Do czasu dobry kumpel Bowiego.
    Fani wołali do skrytego artysty: - Powiedz, że jesteś pedałem!!
    Kochaliśmy go...
    A dziś podobno toczy go rak... Kurwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale sobie poczytałem i koleś ma mocno skrajne poglądy - ojejku! Znak czasów?

      Usuń
  3. Nie, znak wieku. Stary, pogubiony dureń... Nikt się tym nie przejmuje. A jak komuś zależy, to woła: Zamknij się wreszcie, Morrissey.
    Szkodzi sobie. Tylko sobie...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Jóhann Sigurjónsson. Fjalla-Eyvindur

Kreml

Moc śnieguły, czyli duszpasterstwo koło lodowca

Lokasenna, czyli pyskówka na górze albo kto jest bardziej niemęski

Na nieskończonej. Steinn Steinarr

Breiðfjörð

Arne Garborg. Śmierć

Halldór Laxness. Brekkukotsannáll, czyli tolerancja w torfowej chatce