David Bowie — Everyone Says 'Hi' [Metro Mix]

I tak to można odfajkować kolejny rok. Kolejny dziwny, paskudny rok... Pozostaje po nim jakiś niesmak, rumieniec wstydu... Czas pomoru, statystyk, o których upiorność stara się tak wielu głuptasów, uparciuchów, niedowiarków... To wszystko jeszcze w politycznym sosiku spreparowanym przez tych, co dziwnie zapatrzeni we wzorce z czasów z mojego punktu widzenia jak najsłuszniej minionych... Mroczne déjà vu...

Ale teraz, tak wpół do sylwestra, niech będzie piosenkowo i rytmicznie... Taki mix kawałka sprzed - Boże drogi - dwudziestu lat...

Zawsze ratunkowy David Bowie. 

Wszystkiego dobrego...

Don't stay in a sad place where they don't care how you are...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jóhann Sigurjónsson. Fjalla-Eyvindur

Moc śnieguły, czyli duszpasterstwo koło lodowca

Jonas Lie. Eliasz i draug

Lokasenna, czyli pyskówka na górze albo kto jest bardziej niemęski

Kreml

Na nieskończonej. Steinn Steinarr

Breiðfjörð

Arne Garborg. Śmierć