Ingibjörg Haraldsdóttir. Nostalgía

 Dziś z wierszem prostym, niewielkim... Przeszłość lubimy idealizować, nabiera ona barw, jakbyśmy sobie chcieli podrasować trochę życie... Gdybyśmy powrócili, moglibyśmy się rozczarować... I zapytać - to za tym tęskniliśmy? Sny trochę gorzej chyba traktujemy, chociaż one, tak pomijane czasem, mogłyby nam podpowiedzieć, czemu nam tak niefajnie.

 Rozmijanie się snu i rzeczywistości. W poszczególnych przejawach życia, ale także w sferze ogólniejszej... Śniliśmy, a potem orientujemy się, że spartoliliśmy wszystko, albo żeśmy na to innym pozwolili. W pojedynczym życiu i w życiu na przykład kraju... A my, tu, między Bugiem a zdechłą Odrą mamy szczególnie nad czym podumać...

"Nostalgia". Islandzkiej poetki. Taki tekścik z tomu "Nú eru aðrir tímar" (Teraz są inne czasy) z 1989 roku. Ta poetka to Ingibjörg Haraldsdóttir. Garść słów może o niej. Przyszła na świat w 1942 roku w Reykjaviku, gdzie też dorastała i uczyła się, choć po nauki wywędrowała też daleko poza kraj, bo aż do filmowej szkoły w Moskwie. Potem w latach 1970 - 75 mieszkała na Kubie, gdzie w Hawanie związana była z Teatro Estudio. Mieszkając w ZSRR, a także podczas pobytu na Kubie, pracowała też jako korespondentka pisma Þjóðviljinn. Obok dziennikarstwa uprawiała też krytykę literacką. No i była poetką oraz tłumaczką, głównie z hiszpańskiego oraz rosyjskiego (w swym kraju zasłynęła szczególnie jako autorka przekładów dzieł Dostojewskiego i Bułhakowa). Nominowana była do Nordisk råds litteraturpris. Zmarła w listopadzie 2016 roku... Tłumaczono jej wiersze na wiele języków: na skandynawskie, na niemiecki, angielski, rosyjski, węgierski, bułgarski, litewski, łotewski... Niech będzie tedy i coś po polsku; taki drobiażdżek:

INGIBJÖRG HARALDSDÓTTIR

Nostalgia

Nie żałuję tego, co było kiedyś

nie wierzę w piękno

przeszłości

ale ze smutkiem wspominam

swoje sny

teraz, gdy robi się chłodniej i ciemniej

i gdy rośnie przepaść

między tym, co jest

a tym, co miało być.

   przełożył z islandzkiego Kiljan Halldórsson

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jóhann Sigurjónsson. Fjalla-Eyvindur

Kreml

Moc śnieguły, czyli duszpasterstwo koło lodowca

Lokasenna, czyli pyskówka na górze albo kto jest bardziej niemęski

Na nieskończonej. Steinn Steinarr

Arne Garborg. Śmierć

Breiðfjörð

Halldór Laxness. Brekkukotsannáll, czyli tolerancja w torfowej chatce