Objawienie
No lubię poetę... Widzą nas i wiedzą o nas więcej niż się spodziewamy...
Anton Helgi Jónsson
Objawienie
Bez mej woli otwarły mi się oczy,
w chwili, gdy przeturlałeś się na mnie
i całowaliśmy się na podłodze w salonie.
Ujrzały przez okno dom naprzeciwko
a w nim w okienku
na pięterku
damę
z teatralną lornetką.
Kochanie moje, zawsze ktoś nas obserwuje.
Kto wie czy nie był to zwyczajnie Bóg.
przełożył z islandzkiego Kiljan Halldórsson
ha ha ha ha !!!
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuń