Lars Saabye Christensen. Almanach

Trochę drobnych prawd życiowych. Życie pełne przewrotności... Myślisz, że coś masz, a to mają ciebie... Taki mały wierszyk z Norwegii*...

Lars Saabye Christensen

Almanach

Żyję, więc jestem w złym towarzystwie

Pracuję, więc jestem wolny

Płaczę, więc zrozumiałem

Kłamię, więc ci ufam

Wydaję, więc jestem spłukany

Kupuję, więc jestem sprzedany

Mam nadzieję, więc tracę włosy

Śmieję się, więc figuruję w rejestrze ludności

Umieram, więc jestem w dobrym towarzystwie

Zapominam, więc cię kocham

Przystaję, więc wszystko ucieka

       przełożył Kiljan Halldórsson

*) z tomu: Lars Saabye Christensen, Arnardos dør, Oslo 2022.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jóhann Sigurjónsson. Fjalla-Eyvindur

Moc śnieguły, czyli duszpasterstwo koło lodowca

Jonas Lie. Eliasz i draug

Lokasenna, czyli pyskówka na górze albo kto jest bardziej niemęski

Kreml

Na nieskończonej. Steinn Steinarr

Breiðfjörð

Arne Garborg. Śmierć